Udało się to pewnej niezwykłej dziewczynce nazywanej Pippi. Kiedy kilka lat temu odwiedziliśmy ją w Szwecji, próbowaliśmy pójść trochę w jej ślady.
To chyba z tego czasu pozostał nam sentyment do pirackiego rzemiosła, a w Pikinini wydzieliliśmy specjalne miejsce dla adeptów tego trochę kontrowersyjnego zawodu — > KLIK
Wiemy, że czas realizacji swych pasji przychodzi nieraz zupełnie niespodziewanie. Zwłaszcza wtedy gdy wakacyjny czas wolności sprzyja przygodom a piracki statek akurat niedaleko zarzucił swą kotwicę. Właśnie tak. Piraci pojawili się w Poznaniu, na ul. Ostroroga.
Są bardzo groźni! Nas zamknęli w pełnej zasadzek kajucie, zakładając, że nie uda nam się z niej wydostać. Nie wiedzieli pewnie jednak, że my również znamy się na pirackich sztuczkach. Nasza uwięziona ekipa składała się w wielu bystrych głów, ruchliwych kończyn i gadatliwych języków. Konkretnie była to nasza dwunastoletnia już Zosia i jej koleżanki, na których pomoc w uwolnieniu zdałam się całkowicie.
No cóż, ja również dałam się zamknąć w siedzibie piratów i przyznam szczerze, że szczęk przekręcanego w drzwiach klucza lekko mnie zatrwożył. Zwłaszcza kiedy ujrzałam pierwsze działania moich pirackich współtowarzyszek. Od razu rzuciły się w wir poszukiwań, krzyczały, rozrzucały, składały, porzucały…Gdzie tu czas na przygotowanie planu i podział zadań? Na szczęście wszystko to działo się bardzo spontanicznie, zgodnie z jakimś naturalnym wyczuciem swych ról. Dzielne dziewczyny pokonały wszystkie przeszkody i wyswobodziły nas przed upływem wyznaczonego czasu.
Uff!
Przeczytajcie zresztą sami, jak do wizyty w „Tajemniczym pokoju” zachęca Zosia:
„To bardzo ciekawy escape room. Zachęca całą grupę do działania i współpracy. Zabawa idealna dla grupki przyjaciół jak i dla rodziny. Przy odgadywaniu zagadek jest mnóstwo śmiechu i pozytywnego przymusu do logicznego myślenia. Uważam, że wiele zadań może zaskoczyć uczestników zabawy. Bawiłyśmy się wspaniale. Spróbujcie i Wy!”
Spróbujcie! Jeśli nie tęsknicie za morską bryzą, to może odnajdujecie w sobie potomków indiańskiego wodza?
.Polecamy – Tajemniczy Pokój, Poznań, ul. Ostroroga 7, lok.6 — > KLIK
.
Komentarze