Dzieci na świecie Dzieciństwo współcześnie

Arabskie koleżanki lalki Barbie

16 stycznia 2009

Mamy w domu ogromnie ciekawe czasopismo dla dzieci. Jest bardzo kolorowe, są w nim opowiadania, komiksowe historie o życiu w dalekich krajach, konkursy, instrukcja wykonania ramki do zdjęć, krzyżówki i zadania logiczne, przepisy kulinarne, opis eksperymentu, listy od czytelniczek i ich zdjęcia.

Niestety, oprócz kilku reklam i tytułu, nie potrafimy w nim nic przeczytać. To czasopismo dla arabskich dziewczynek: „Fulla Magazine”. Potrafimy, oczywiście, rozpoznać również cyfry i w ten sposób moje córki odkrywają, że gazetę należy przeglądać „od końca” – przewracając kartki z lewej strony na prawą.

Fullę znają chyba wszystkie dziewczynki w krajach arabskich. Podobna jest bardzo do lalki Barbie, ale to tylko zewnętrzne pozory. W duszy, hołduje tradycyjnym muzułmańskim wartościom, jej światem jest głównie dom i rodzina, ale bywa również lekarką czy nauczycielką.

 

Fulla posiada chyba nie mniejszą niż Barbie, liczbę akcesoriów i strojów. Mimo, że są one bardzo różnorodne i kolorowe, to jednak znacznie skromniejsze. Ramiona lalki nie są nigdy odkryte, a spódniczka sięga kolan. Fulla dysponuje też jednak ciekawszymi strojami. To, na przykład, tradycyjna arabska abaya, czy zestaw do porannej modlitwy.


Fulla, to nie jedyna arabska lalka na Bliskim Wschodzie. Jej koleżanką jest Jamila.

Równie jak Fulla ciemnowłosa i urocza, ale posiadająca już męża i dwoje dzieci. Miło było je poznać:)

Napisz swoje imię po arabsku

Zobacz Fullę na żywo

Podobne Wpisy

Komentarze

  • Odpowiedz lady 23 stycznia 2009 o 11:19

    Odmienne religie nie muszą dzielić. M. in. na tym przykładzie widać, że istnieją rzeczy, które bardziej łączą i są bliskie wielu kulturom.

  • Odpowiedz chihiro 11 września 2009 o 20:27

    Jakie fajne, nie wiedzialam o istnieniu tych lalek. Ludzaco podobne do Barbie, niestety, ale mysle, ze dziewczynkom sie podobaja 🙂

  • Odpowiedz Agnieszka (Pikinini) 12 września 2009 o 19:13

    Chihiro,
    Dla mnie zadziwiające jest właśnie to naśladownictwo, przy całym negowaniu zachodniego stylu Barbie. Fulla jest bardzo tradycyjna, ale otoczona na półkach wszystkimi innymi możliwymi zabawkami i gadżetami, w największych na świecie “świątyniach konsumpcji” w Emiratach.

  • Odpowiedz lilavati112 23 marca 2010 o 12:19

    Mam Fullę w swojej lalkowej kolekcji…, to śliczna lalka sprowadzona z Egiptu.
    Podobno jednak w Egipcie dziewczynki dałyby się pokroić za jasnowłosą mattelowską Barbie, a levisy są na wagę złota…
    Ale co kraj – to obyczaj:)

  • Odpowiedz