Przeglądasz Kategorię

Dzieci w ogrodzie

Dzieci i sztuka Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Majowy land art

1 maja 2011

  Z mniszka lekarskiego, ugotowaliśmy w zeszłym roku pyszny miód. Warto jednak również spojrzeć na tę roślinę jak na świetne tworzywo artystyczne. Oto jak wykorzystał mniszka znany artysta land artu – Andy Goldsworthy… …a oto zainspirowane jego dziełami, nasze lokalne rzeźby ogrodowe:) A może i Wy spróbujecie mniszkowego land art’u?   Koniecznie uwiecznijcie swoją pracę na zdjęciu i przyślijcie do Pikinini ( pikinini@pikinini.pl ). Na maile czekamy do 8 maja, kiedy to całkiem subiektywnie wybierzemy najciekawszą pracę. Zwycięzca otrzyma książkę…

Czytaj Dalej

Dzieci i sztuka Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Dotknąć wiosnę…

17 marca 2011

  Ciepłe, wiosenne słońce w czasie ostatniego weekendu, skutecznie wywabiło nas do ogrodu. Spędziliśmy w nim cały dzień, grabiąc liście, porządkując trawnik i rabaty po zimowych miesiącach. Nie była to łatwa praca, więc z tym większym podziwem obserwowałam moją młodszą córkę, która dzielnie grabiła i zbierała gałązki. Starsza leżała w tym czasie w domu, pokonana przez wiosennego wirusa i nie mogła cieszyć się ciepłym dniem na świeżym powietrzu. W czasie pracy był też czas na wiosenne wypróbowanie roweru, zbudowanie pierwszego…

Czytaj Dalej

Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Czas siania i sadzenia

21 listopada 2010

  W listopadzie? Oczywiście, że tak.   Zobaczcie jakie piękne okazy ziół wyhodowali dwaj mali chłopcy. Zdjęcia przysłała nam ich mama, która dla swoich synków kupiła w Pikinini miniaturowy inspekt. Chłopcy dzielnie wysiali nasiona i codziennie o nie dbali, śledząc poszczególne fazy wzrostu. Później, kiedy rośliny wyrosły, dumni ogrodnicy zanieśli je nawet do przedszkola i szkoły! Cieszymy się, że są jeszcze na świecie tacy wrażliwi mężczyźni;) My z kolei pochwalimy się Wam całkiem dorodnym ananasem, który udało nam się wyhodować.…

Czytaj Dalej

Dzieci w ogrodzie Podróże z dziećmi Wszystkie kategorie

Dendrologiczna wyprawa do Kórnika

6 listopada 2010

  Czasami bardzo żałuję, że nie chodzę do szkoły i nikt nie zadaje mi takich fajnych zadań domowych jakie czasami przynoszą ze szkoły moje córki. Na szczęście, miewam okazje by trochę zaangażować się do pomocy przy niektórych projektach – i tak się właśnie stało w przypadku tworzenia zielnika drzew – „dendrownika”, jak mówi moja córka i jej pani od przyrody.   W okolicach Poznania nie ma chyba lepszego miejsca na dendrologiczne zbiory niż arboretum przy zamku kórnickim – największe i najstarsze…

Czytaj Dalej

Dzieci gotują Dzieci w ogrodzie Podróże z dziećmi Wszystkie kategorie

Jesienna wycieczka rowerowa i ciasto dyniowe

19 września 2010

  Kiedy na naszej działce wyrosły dorodne maślaki i kozaki, nie było już wątpliwości, że nadeszła jesień. Grzyby zostały szybko zebrane do – znanego już czytelnikom blogu – lekko krzywego, uplecionego przeze mnie koszyczka:) Jak widać, trzyma się on dzielnie i przydaje się w obejściu;) Po kilku dniach deszczy, zrobiło się wczoraj słonecznie i dość ciepło, postanowiliśmy więc wybrać się na rowerową wycieczkę w poszukiwaniu jeszcze innych śladów jesieni. Nasza najmłodsza rowerzystka radzi już sobie świetnie z jazdą, więc na…

Czytaj Dalej

Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Przedszkole dla małych drzewek

31 maja 2010

  Rzęsisty deszcz w ostatnich tygodniach nie pozwolił nam spędzać zbyt wiele czasu w ogrodzie. Kiedy na początku wiosny rozwieszaliśmy hamak między drzewami, kwitły śliwy, a my czekaliśmy na kolejne ciepłe dni. Wtedy też zabrałam się za porządkowanie ogrodu po zimie. W naszym ogrodzie rośnie ponad dwadzieścia brzóz, toteż na rabatach znajdowałam sporo ich siewek, dziwiąc się, że potrafiły rosnąć nawet miedzy kamieniami skalniaka. Kilka takich maleńkich brzózek zostało ocalonych przez moją młodszą córkę i przesadzonych do plastikowych doniczek. Po kilku…

Czytaj Dalej

Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Skąd się biorą pomidory

22 maja 2010

  Moja młodsza córka nie lubi pomidorów. Nie chce nawet siedzieć przy stole przy którym ktoś go je. Do dziś wspomina natomiast nasze wakacje na wsi, kiedy zrywała z krzaczków nagrzane słońcem, pachnące latem słodkie pomidory i zajadała ze smakiem. Twierdzi, że pomidory które kupujemy w sklepie są nieprawdziwe i ma chyba rację:)   Kiedy ja byłam mała, nigdy nie jedliśmy warzyw ze sklepu, wszystkie pochodziły z ogrodu, a w większości wypadków my, dzieci uczestniczyliśmy w ich sadzeniu, pielęgnowaniu i…

Czytaj Dalej

Dzieci gotują Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Miód z mniszka

6 maja 2010

  Nie spodziewałam się tak zimnych dni w maju. Wieczorem znów dogrzewamy się ciepłem ognia w kominku. Przyjemnie jest siedzieć wtedy w ciepłym pokoju, patrzeć na deszcz za oknem i świeżą zieleń w ogrodzie. Na stoliku czeka stosik nowych książek, a w kubku paruje herbata. Od kilku dni herbata w naszym domu jest szczególnie dobra, dodajemy bowiem do niej – sporządzony w czasie ostatniego weekendu – miód z kwiatów mniszka lekarskiego. Nie ukrywam, że trochę kwiatów można było bez trudu…

Czytaj Dalej

Dzieci gotują Dzieci w ogrodzie Wszystkie kategorie

Kandyzowane fiołki

25 kwietnia 2010

  Pamiętacie naszą wiosenną sałatkę ze stokrotkami? W tym roku do naszej kwiatowej diety wprowadziłyśmy też fiołki. Surowe kwiatki można również dodawać do sałatek, my jednak przyrządziłyśmy płatki kandyzowane. W zeszłym roku zasadziłyśmy na skalniaku małą kępkę fiołków, które pięknie się rozrosły. Mamy też w ogródku fiołki o białym kolorze, które jednak bardzo zaskoczyły nas tegoroczną barwą płatków. Rosną w towarzystwie niebieskiego barwinka, który „zaraził” je chyba niebieską barwą. Białe kwiaty mają niebieskie kropki! Oszczędziłyśmy je jako lokalną ciekawostkę ogrodniczą;)…

Czytaj Dalej

Dzieci w ogrodzie Dzieci w różnych krajach i kulturach Wszystkie kategorie

Jak zbudować igloo

19 lutego 2010

  Ilość śniegu, który przysypał w tym roku nasz ogród, wystarczyłaby pewnie na zbudowanie solidnej osady igloo dla gromadki Innuitów. Nie znamy niestety jednak żadnego, który pokazałby nam jak się takie igloo buduje. Odważyliśmy się więc tylko na wykopanie śniegowego tunelu na tarasie, którym można przedostać się z domu do ogrodu. Z naszej budowli byliśmy bardzo dumni, ale tylko do czasu, kiedy zobaczyliśmy zdjęcia z lodowo–śniegowych hoteli, których sporo powstaje w Finlandii, Szwecji czy Kanadzie. Ciekawe czy Innuitom spodobałby się…

Czytaj Dalej