Dzieci i sztuka W różnych miejscach z dziećmi (Relacje z uczestnictwa w kulturze) Wszystkie kategorie

Nasza ulubiona kura

2 kwietnia 2009

 

To chyba nie koniec naszych wiosennych spotkań z kurami. W ostatni weekend spotkałyśmy się z kurą czarodziejską. To wydarzenie ominęło starszą córkę, która spędzała kilka dni w gorącej atmosferze zmagań na Odysei Umysłu w Gdańsku.

Czarodziejską Kurę” czytamy od zawsze, czyli tak naprawdę od niedawna.

Czarodziejska Kura

Właśnie ukazał się czwarty numer tego czasopisma. Tym razem, jego lekturę rozpoczęłyśmy w poznańskiej „Księdzeręce”, gdzie zorganizowano warsztaty twórcze inspirowane kartonowymi pracami pomysłu „Czarodziejskiej Kury”.

Czasopismo "Czarodziejska Kura"

Bardzo lubimy te nowatorskie wycinanki. Dzięki nim, jeden z pokoi w domku dla lalek mojej córki, umeblowany jest  w bardzo ciekawym stylu.

Tematem wycinanki z najnowszego numeru jest społeczeństwo: policjant, pielęgniarka, muzyk, przedstawiciele różnych zawodów.

Każda z figurek składa się z trzech części, które można dowolnie ze sobą zestawiać, tworząc nowe, zaskakujące postacie.

wycinanka z "Czarodziejskiej Kury"

Takie figury, ale w znacznie większej skali, dzieci tworzyły też w „Księdzeręce”. Na mniejszych kartonach rysowały, wymyślone przez siebie, twarze.

Warsztaty w "Księdzeręce"

Następnie zamalowywały wałkami – maczanymi w różnych kolorach farb – duże kartonowe części.

Warsztaty w "Księdzeręce"

Kiedy ich prace wysychały, dzieci siedząc na poduszkach, słuchały historii i wierszyków z różnych numerów „Czarodziejskiej Kury”, czytanych im przez panie prowadzące warsztaty.

Czytanie "Czarodziejskiej Kury"

Później panie pomagały dzieciom złożyć kartonowe postacie, ale to dzieci decydowały, które części tułowia pasują do każdej z siedmiu głów.

Figury, które powstały, trzeba było jeszcze dopracować, dorysowując im ręce, nogi i części garderoby.

"Czarodziejska Kura" - warsztaty w "Księdzeręce"

Całe – wspaniale wyglądające – kartonowe społeczeństwo, otrzymało imiona nadane przez dzieci i zostało w przyjaznych murach „Księgiręki”.

"Kartonowe społeczeństwo 1"

"Kartonowe społeczeństwo 2"

Dzieci zabrały natomiast do domu, świeży numer czasopisma. Wycięte z niego kartonowe figurki zabrałyśmy na wiosenny spacer do ogrodu, a potem zamieszkały w naszym; coraz ciaśniejszym; domku dla lalek.

"Kartonowe społeczeństwo 3"

Podobne Wpisy

Komentarze

Odpowiedz